.
Andrzej Małkiewicz
.
Prezydent Biden wygłosił 8 lutego w Kongresie doroczne orędzie o stanie państwa.
Zaczął od dość skomplikowanych powitań, co wynikało m.in. z dokonanego niedawno wyboru nowych deputowanych i nowego przewodniczącego (spikera) Izby Reprezentantów: „Panie przewodniczący, pani wiceprezydent, moja pierwsza damo i drugi gentlemanie [tu mam problem z przekładem. To określenie męża pani wiceprezydent, nie wiem jak to wyrazić po polsku, może ktoś mi podpowie?]. Członkowie Kongresu i Gabinetu, dowódcy naszych sił zbrojnych, prezesie i sędziowie Sądu Najwyższego. I wy, moi rodacy Amerykanie. Zacznę dziś od gratulacji dla członków 118. Kongresu i nowego przewodniczącego Izby, Kevina McCarthy’ego. Panie Przewodniczący, mam nadzieję na współpracę (Mr. Speaker. Madam Vice President. Our First Lady and Second Gentleman. Members of Congress and the Cabinet. Leaders of our military. Mr. Chief Justice, Associate Justices, and retired Justices of the Supreme Court. And you, my fellow Americans. I start tonight by congratulating the members of the 118th Congress and the new Speaker of the House, Kevin McCarthy. Mr. Speaker, I look forward to working together).
Nawiązał do konfliktu sprzed dwóch lat, gdy tłum prawicowych ekstremistów wdarł się do gmachu Kongresu: „Dwa lata temu nasza demokracja stanęła w obliczu największego zagrożenia od czasów wojny secesyjnej. Dzisiaj, choć zraniona, nasza demokracja pozostaje nieugięta i niezłomna.” Dodał: „Ludzie wysłali nam jasny komunikat. Walka dla samej walki, władza dla samej władzy, konflikt dla samego konfliktu, prowadzi nas donikąd.”
Przemówienie zdominowały sprawy gospodarcze i polityki wewnętrznej, ale nie pominął kwestii wojny. „Przemawiałem w tej Izbie rok temu, zaledwie kilka dni po tym, jak Władimir Putin rozpętał swoją brutalną wojnę przeciw Ukrainie – morderczy atak, przywołujący obrazy śmierci i zniszczeń, jakich Europa doznała podczas II wojny światowej.”
„Zjednoczyliśmy się, by bronić silniejszej i bezpieczniejszej Europy. […] Inflacja jest globalnym problemem ze względu na pandemię, która zakłóciła łańcuchy dostaw i wojnę Putina, która zakłóciła dostawy energii i żywności. Ale jesteśmy w lepszej pozycji, niż jakikolwiek kraj na Ziemi” – podkreślił. Wszystko to zmieniło priorytety polityki gospodarczej: „Przez zbyt wiele dekad importowaliśmy produkty i eksportowaliśmy miejsca pracy. Teraz, dzięki wszystkiemu, co zrobiliśmy, eksportujemy amerykańskie produkty i tworzymy amerykańskie miejsca pracy”.
„Inwazja Putina jest epokowym testem. Testem dla Ameryki, testem dla świata: czy staniemy w obronie najbardziej podstawowych zasad? Czy staniemy w obronie suwerenności? Czy staniemy w obronie prawa ludzi do życia wolnego od tyranii? Czy staniemy w obronie demokracji?” – pytał retorycznie. „Znamy odpowiedź: Tak, staniemy. Tak stanęliśmy” – dodał.
Zwracając się do ambasador Ukrainy Oksany Markarowej, która była jednym z gości honorowych posiedzenia, zapewnił ją, że Ameryka jest zjednoczona we wsparciu jej kraju. „Dziś wieczorem po raz kolejny dołącza do nas ambasador Ukrainy w Stanach Zjednoczonych. Reprezentuje nie tylko swój naród, ale odwagę swojego ludu. Pani ambasador, Ameryka jest zjednoczona w naszym poparciu dla pani kraju. Będziemy z wami tak długo, jak będzie to konieczne” – powiedział.
Ostatnie zdania jego orędzia brzmiały: „Niech Bóg was wszystkich błogosławi. Niech Bóg chroni naszych żołnierzy”.
.
