Artykuły

Kim Ir Sen o rewolucji koreańskiej

.
Kim II Sun, bo tak nazywał się oficjalnie Kim Ir Sen, urodził się 15 kwietnia 1912 w Pjongjangu, w rodzinie chrześcijańskiej. W wieku 12 lat wyjechał do Chin, gdzie przebywał w gronie młodzieży o poglądach marksistowskich i gdzie kształtowały się jego przekonania ideologiczne. Od 1931 roku został członkiem Komunistycznej Partii Korei i wstąpił do partyzantki, walcząc z japońskim okupantem. W czasie II wojny światowej przebywał w ZSRR, gdzie między innymi przeszedł szkolenie wojskowe oraz polityczne. Począwszy od roku 1945 rozpoczął działalność polityczną. Już wówczas zaczął  zaznaczać się podział polityczny kraju na część północną i południową. Kim Ir Sen szybko stał się prominentnym politykiem północno-koreańskiej partii komunistycznej, stając się po Kim Tu Bongu najważniejszą osobą, tak że w roku 1948, gdy została utworzona Koreańska Republika Ludowo – Demokratyczna, powierzono mu urząd szefa rządu.
   Mimo, że nie posiadał odpowiedniego wykształcenia, to też nie posiadał wielu konkurentów, którzy przewyższali by go pod względem wiedzy i wykształcenia. Chociaż w Armii Czerwonej, w której służył w czasie II wojny światowej, był zaledwie majorem, to w KRL-D został awansowany na marszałka.
  W roku 1950 dążąc do zjednoczenia Korei dokonał napadu na południową część kraju. Po zakończeniu wojny i ustanowieniu trwałego podziału Korei na część Północną i Południową, Kim Ir Sen rozpoczął realizować program odbudowy i rozbudowy  KRL-D dążąc do stworzenia z kraju państwa samowystarczalnego i samodzielnego – doktryna została nazwana dżucze i opierała się na czterech fundamentach samodzielności w ideologii, polityce, ekonomii i w zakresie obronności.
   Pod jego rządami KRL-D zaczęła się samoizolować politycznie.
   Kim Ir Sen zmarł 2 lipca 1994 roku, rządząc swoim krajem prawie 50 lat i stając się dyktatorem – Umiłowanym Ojcem Narodu. Przez cały ten okres budował w społeczeństwie koreańskim kult swojej osoby, który rozrósł się do niespotykanych wręcz wymiarów, został też „dożywotnim prezydentem”. Ustanowił też na wzór feudalny dziedziczenie  po sobie władzy.
G. W.
.

Kim Ir Sen o rewolucji koreańskiej

.

Prawidłowe określenie charakteru rewolucji ma bardzo ważne znaczenie po to, aby należycie zorganizować i pokierować walką rewolucyjną, aby przyspieszyć zwycięstwo rewolucji. Prawidłowe określenie charakteru rewolucji pozwala opracować w sposób naukowo uzasadniony strategię i taktykę i na tej podstawie nieugięcie organizować i mobilizować masy ludowe do walki rewolucyjnej.

Poruszając charakter rewolucji koreańskiej na obecnym etapie, niektórzy mówili, że jest ona ”rewolucją socjalistyczną”,  a inni, że ”burżuazyjną”. Są to twierdzenia niesłuszne.

O charakterze rewolucji decyduje podstawowe zadanie rewolucji i stosunki społeczno-klasowe na każdym etapie rewolucji. Tezy o tym, że rewolucja w naszym kraju jest ”socjalistyczna”, lub „burżuazyjna” reprezentują lewicowe i prawicowe odchylenia będące wytworem niesłusznego pojmowania podstawowego zadania rewolucji koreańskiej oraz konkretnych stosunków społeczno-klasowych  na danym etapie w naszym kraju. Tezy te – to twierdzenia kontrrewolucyjne mające na celu przeszkodzenie monolitycznej jedności sił rewolucyjnych i skierowanie ostrza walki w inny nurt.

Społeczeństwo naszego kraju jest kolonialno-półfeudalnym, w którym wskutek panowania kolonialnego japońskiego imperializmu skrajnie hamowany jest rozwój kapitalistyczny i panują feudalne stosunki produkcji.

W takich warunkach podstawowe zadanie rewolucji koreańskiej na obecnym etapie polega na tym, aby wykonać zadanie antyimperialistycznej rewolucji narodowowyzwoleńczej, mającej na celu obalenie panowania kolonialnego japońskiego imperializmu oraz odrodzenie ojczyzny, a jednocześnie urzeczywistnić zadanie antyfeudalnej, demokratycznej rewolucji, mającej na celu likwidację stosunków feudalnych oraz otwarcie drogi demokratycznego rozwoju kraju. Te dwa zadania rewolucyjne są wzajemnie ze sobą nierozerwalnie związane. Tłumaczy się to tym, że rządcy kolonialni – japońscy imperialistyczni agresorzy,  obrońcy stosunków feudalnych – obszarnicy i dawni rządcy feudalni znajdują się ze sobą w zmowie.

Japońscy imperialiści mając swoich sługusów w postaci burżuazji kompradorskiej i feudałów-obszarników, utrzymują panowanie kolonialne nad Koreą, a z kolei feudałowie-obszarnicy pod protektoratem japońskiego imperializmu zachowują stosunki feudalnego wyzysku. A zatem walka przeciwko japońskiemu imperializmowi i walka przeciwko feudałom powinny być prowadzone jako jednolity proces.

Dlatego rewolucja w naszym kraju w obecnym etapie jest rewolucją antyimperialistyczną, antyfeudalną, demokratyczną.

W takim wypadku, kto jest konkretnie obiektem rewolucji  w naszym kraju w obecnym etapie?

Głównym  obiektem rewolucji koreańskiej są agresywne siły japońskiego imperializmu. Kolonialne panowanie japońskiego imperializmu stanowi źródło wszystkich nieszczęść narodu koreańskiego, przyczynę kajdan społecznych w naszym kraju. Japońscy imperialiści nie gardzą żadnymi sposobami i środkami, aby przekształcić  nasz kraj w swoją wieczystą kolonię, uczynić nasz naród swoim wieczystym niewolnikiem. Nie tylko unicestwiają oni doszczętnie wszystko to, co ma naród koreański, lecz również bezlitośnie dławią rewolucyjne wystąpienia klasy robotniczej i mas pracujących w Korei, bez wahań zaszczepiają na ziemi koreańskiej wszelkie przejawy rozkładu, zgnilizny, jeśli tylko jest to korzystne dla ich kolonialnego panowania.

Bez obalenia panowania kolonialnego japońskiego imperializmu i odrodzenia ojczyzny nie można osiągnąć wyzwolenia narodowego i klasowego naszego narodu, postępu społecznego w naszym kraju. Dla naszego narodu walka przeciwko japońskiemu imperializmowi – to walka o przywrócenie utraconej ojczyzny i swoich narodowych praw we wszystkich dziedzinach polityki, ekonomiki i kultury, jednocześnie jest to walka o zlikwidowanie wszystkich przegród na drodze rozwoju narodowego i społecznego oraz o to, aby utorować drogę do narodowego rozkwitu.

(…)

Siłami napędowymi rewolucji koreańskiej w obecnym etapie są robotnicy, chłopi, jak również ucząca się młodzież, inteligencja, drobna burżuazja – szerokie koła antyimperialistycznych sił demokratycznych. W walce antyimperialistycznej mogą także uczestniczyć uczciwi przedstawiciele narodowej burżuazji i wierzących.

Nie mówiąc już o okresie przyszłej rewolucji socjalistycznej oraz budownictwa socjalizmu i komunizmu, klasa robotnicza również obecnie stanowi kierowniczą klasę w antyimperialistycznej, antyfeudalnej, demokratycznej rewolucji. Tłumaczy się to tym, że tylko klasa robotnicza reprezentuje kardynalne interesy mas pracujących i występuje jako najbardziej rewolucyjna, zorganizowana i przodująca klasa zdolna do zorganizowania  i stanięcia na czele mas, aby poprowadzić rewolucję do zwycięstwa.

Klasa robotnicza naszego kraju, bardziej niż jakakolwiek inna klasa, jest żywotnie zainteresowana w antyimperialistycznej rewolucji narodowowyzwoleńczej.

Położenie koreańskiej klasy robotniczej pod panowaniem kolonialnym japońskiego imperializmu jest nie do opisania tragiczne. Hamując maksymalnie rozwój narodowej ekonomiki w naszym kraju, japońscy imperialiści jednocześnie skoncentrowali w swoich rękach prawie wszystkie gałęzie przemysłowe, stosujący niesłychanie grabieżcze metody wyzysku koreańskich robotników. Aby wycisnąć z robotników więcej potu i krwi,  za pomocą wszystkich możliwych metod i środków  dążą oni do maksymalnej intensyfikacji pracy, przedłużają  dzień roboczy nawet do 12-18 godzin. Nawet w tak katorżniczych warunkach nie wszyscy robotnicy otrzymują pracę. W pogoni za maksymalnym kolonialnym zyskiem nadzwyczajnym japońscy grabieżcy prowadzą najbardziej barbarzyńską politykę grabieży kolonialnej, wyrażająca się w najmowaniu taniej pracy dzieci i kobiet, nieustannym zwalnianiu dorosłych robotników itp. W rezultacie wielu zwolnionych robotników przechodzi do przemysłowej armii rezerwowej, tracąc elementarne prawo do istnienia.

Japońscy agresorzy płacą za taką  samą pracę robotnikom koreańskim dwa razy mniej niż japońskim, a przeszło połowę tego zabierają sobie z powrotem takimi różnymi kanałami jak „ofiary na potrzeby obrony państwa”, „zakup obligacji pożyczek”, „kary”. W ten sposób koreańscy robotnicy mimo swych nieznośnych cierpień w skutek katorżniczej pracy nie mogą utrzymać nawet swojej egzystencji.

(…)

Dlatego po to, aby doprowadzić do końca antyimperialistyczną, antyfeudalną, demokratyczną rewolucję ważne jest przede wszystkim niezłomne zapewnienie kierowniczej roli klasy robotniczej, która jest najbardziej zainteresowana w tej rewolucji, i nie lękając się trudności prowadzi mężną walkę.

Obok klasy robotniczej w rewolucji koreańskiej ważne miejsce zajmuje chłopstwo. Chłopstwo jako niezawodny sojusznik klasy robotniczej tworzy wraz z nią główny odział rewolucji.

W takim kraju, jak nasz, w którym chłopstwo stanowi przeważającą większość ludności nie wolno nie przywiązywać wyjątkowo ważnego znaczenia do jego miejsca w rewolucji. W naszym kraju chłopi stanowią przeszło 80 procent całej ludności. W tych warunkach zdobycie chłopstwa stanowi nie tylko problem kluczowy, od którego rozwiązania zależy wynik rewolucji. W warunkach takiego kraju, jak nasz, ignorowanie zagadnienia przyciągnięcia chłopstwa na stronę rewolucji doprowadziłoby nie tylko do izolacji klasy robotniczej, osłabienia jej kierowniczej roli, ale również do podporządkowaniu przeważającej większości ludności oddziaływania wrogów.

To, iż chłopstwo naszego kraju zajmuje w rewolucji ważne miejsce, tłumaczy się nie tylko jego liczebnością. Jest ono także bardzo zainteresowane w  antyimperialistycznej, antyfeudalnej, demokratycznej rewolucji.

Panowanie kolonialne japońskiego imperializmu skazało chłopów naszego kraju na straszny głód i nędzę. Japońscy imperialiści, z jednej strony, utrzymując na wsi feudalne stosunki władania ziemią, za pośrednictwem swoich agentów-obszarników wyzyskują chłopów, a z drugiej, pod pretekstem „katastra gruntowego”, utworzenia towarzystwa wschodnio-kolonizacyjnego” wywłaszczają z urodzajnych pól chłopów koreańskich.

Podczas gdy w 1914 roku, po upływie kilku lat od podboju kraju przez japońskich imperialistów, przeszło 60 procent chłopstwa Korei prowadziło gospodarstwa na własnej ziemi, a liczba dzierżawców nie przewyższała 35 procent ogólnej liczby gospodarstw chłopskich, to teraz liczba chłopów-właścicieli zmniejszyła się do 18 procent i poniżej, podczas gdy liczba dzierżawców i parobków zwiększyła się do przeszło 70 procent ogólnej liczby gospodarstw chłopskich, /…/. Wielu chłopów wypędzonych z ziem, które uprawiali ich dziadowie i pradziadowie, albo tułają się żebrząc na obczyźnie albo prowadzą niewymownie nędzną egzystencję, podlegając nieludzkim poniżeniom pod batem japońskich grabieżców, obszarników, kapitalistów. Niewesoły jest również los chłopów- właścicieli, których większość, obciążona różnymi daninami nie może zapracować na swoje wyżywienie, podtrzymuje swoją egzystencję za pomocą kory z drzew i trawy, żyję w stałym lęku, że w każdej chwili mogą ich wyrugować z ziemi.

Aby zaspokoić potrzeby wojenne japońscy imperialiści bez wyboru mobilizują młodzież wiejską i ludzi w średnim wieku do wojska oraz do budownictwa obiektów wojskowych, corocznie ściągają i wywożą do Japonii po kilka milionów sok ryżu. Tego rodzaju brzemię wojenne (przemieniło) życie chłopów w nie nadające się dłużej znieść piekło.

(…)

Nasza rewolucja wskutek jej antyimperialistycznego, antyfeudalnego, demokratycznego charakteru wymaga przyciągnięcia na stronę rewolucji nie tylko robotników, chłopów, lecz również uczącej się młodzieży, inteligencji, drobnej burżuazji, burżuazji narodowej, uczciwych wierzących. Faszystowskie panowanie kolonialne japońskiego imperializmu zmusza uczącą  się młodzież, inteligencję, drobną burżuazję, burżuazję narodową, uczciwych wierzących do nienawiści do japońskiego imperializmu i walki o niezawisłość ojczyzny oraz wyzwolenie narodu.

Na ogół wśród uczącej się młodzieży i inteligencji dzięki ich dążeniom do owładnięcia nauką i prawdą silne jest poczucie sprawiedliwości, są oni wrażliwi na przodujące idee i tendencję rozwoju epoki. Dlatego właśnie ich przodujące elementy  wcześniej od innych przyswajają sobie marksizm-leninizm i spełniają rolę pionierów oświecających i rozbudzających robotników, chłopów, prowadzących ich drogą ruchu rewolucyjnego.

(…)

Niemniej jednak ucząca się młodzież i inteligencja nie mogą stanowić samodzielnej siły politycznej, nie są zdolne do odegrania decydującej roli w walce rewolucyjnej wskutek cechujących ich słabości, niezdecydowania, połowiczności; w antyimperialistycznej, antyfeudalnej, demokratycznej rewolucji mogą oni spełniać rolę rewolucyjną tylko pod kierownictwem komunistów i klasy robotniczej.

Do kwestii burżuazji narodowej należy również podchodzić w sposób konkretny. Burżuazja narodowa krajów kolonialnych i półkolonialnych ma szereg specyficznych cech, odmiennych burżuazji krajów kapitalistycznych.

Z klasowego punktu widzenia burżuazja narodowa jest klasą wyzyskującą, ale jej działalność ekonomiczna jest spętana przez cudzoziemskich imperialistów i złączoną z nimi w bloku burżuazję kompradorską, i stale podlega ona groźbie bankructwa. Dlatego w burżuazji narodowej występuje, aczkolwiek niekonsekwentny, duch antyimperialistyczny i dążenie do niezawisłości narodowej.

W szczególności, w rezultacie faszystowskiego kolonialno-terrorystycznego panowania imperializmu japońskiego, a jednocześnie wskutek przeniknięcia w szerokich rozmiarach kapitału monopolistycznego Japonii, narodowa burżuazja naszego kraju szybko ponosi bankructwo i ulega ruinie. Udział kapitału Koreańczyków w globalnej wartości produkcji przemysłowej wynosił w 1928 roku przeszło 26 procent, teraz zaś wynosi ono już poniżej 10 procent. Ale i ten kapitał obraca się w takich dziedzinach jak oczyszczanie ryżu, oczyszczanie bawełny oraz w innych niepokaźnych drugorzędnych gałęziach, z trudem utrzymując swoje istnienie.

Taki zgubny los, narzucany burżuazji narodowej w warunkach panowania kolonialnego japońskiego imperializmu, pobudzają do uczestniczenia z zainteresowaniem w antyjapońskiej rewolucji narodowowyzwoleńczej.

Burżuazja kompradorska bardziej boi się antyimperialistycznej rewolucyjnej walki narodu niż imperialistycznej agresji, ale burżuazja narodowa stawia opór imperialistycznej agresji i popiera antyimperialistyczną walkę narodu. Widząc zdradzieckie i sprzedajne działania znikomej grupki burżuazji kompradorskiej nie można uważać za reakcyjną również burżuazji narodowej. W przeciwnym wypadku osłabną antyimperialistyczne siły rewolucyjne. Przyłączenie się burżuazji narodowej do antyimperialistycznej walki narodowowyzwoleńczej ma niemałe znaczenie dla maksymalnego izolowania wrogów i umacniania sił rewolucyjnych.

Jak przedstawiono wyżej, na obecnym etapie rewolucji koreańskiej siłami napędowymi rewolucji są szerokie siły antyjapońskie. Powinniśmy przestrzegać pryncypialnego, wyrozumiałego podejścia do wszystkich klas i warstw, zdolnych do uczestniczenia w rewolucji, powinniśmy przyciągać je na swoją stronę, organizować, zespalać je i tym samym osiągnąć powszechną mobilizację wszystkich sił antyjapońskich do antyimperialistycznej walki narodowowyzwoleńczej.

Jakie zatem zadania powinny być wykonane w toku antyimperialistycznej, antyfeudalnej, demokratycznej rewolucji w naszym kraju?

Najpierwszym, zasadniczym zadaniem, które należy wykonać w antyimperialistycznej, antyfeudalnej, demokratycznej rewolucji w naszym kraju, polega, oczywiście, na tym, aby zdruzgotać japońskich imperialistycznych agresorów, złączonych z nimi w bloku projapońskich obszarników, burżuazję kompradorską i wszystkie inne siły reakcji. Jednakże na tym nie kończy się antyimperialistyczna, antyfeudalna, demokratyczna rewolucja. Po zniszczeniu japońskiego imperializmu i znajdujących się w zmowie z nim sił reakcji konieczne jest zlikwidowanie stosunków społeczno-ekonomicznych, na których opierali się oni we wszystkich dziedzinach polityki, ekonomiki, kultury, trwałe ugruntowanie nowego przodującego demokratycznego ustroju i zlikwidowania przez to raz na zawsze możliwości restauracji starego ustroju.

Po zniszczeniu japońskich imperialistycznych agresorów powinniśmy przede wszystkim ustanowić władzę demokratyczną.

Problem władzy jest zasadniczym problemem w rewolucji. Nie zagarnąwszy w ręce władzy, nie osiągniemy całkowitego wyzwolenia narodowego i klasowego naszego narodu, nie zbudujemy na ojczystej ziemi silnego i zamożnego, suwerennego, niezawisłego państwa. Naród koreański na gorzkim doświadczeniu pozbawionego ojczyzny niewolnika do głębi duszy uświadamia sobie los, na jaki skazany jest narów pozbawiony władzy. Zaiste, najważniejsze jest posiadanie swojej prawdziwej władzy.

Przy rozwiązywaniu kwestii władzy bardzo ważne jest wzięcie pod uwagę charakteru, i zadań rewolucji, stosunków klasowych w danym okresie i określenie odpowiadającej temu formy władzy.

Jaką więc formę władzy demokratycznej powinniśmy ustanowić? Władza demokratyczna dzieli się na dwie formy. Jedna z nich – to władza demokratyczna, należąca do kategorii władzy burżuazyjnej, to znaczy kierowana przez klasy posiadające, druga – to władza demokratyczna należąca do kategorii władzy proletariackiej, to znaczy kierowana przez klasę robotniczą.

Kierowana przez klasę posiadającą władza demokratyczna, będąc władzą broniącą interesów wybitnie ograniczonych warstw – burżuazji i drobnej burżuazji, przejawia nieustanne wahania, jest niekonsekwentna i dlatego niezdolna do poprowadzenia mas ludowych drogą socjalizmu i komunizmu – ostatecznego celu robotników i biednych chłopów.

Na odwrót, kierowana przez klasę robotniczą władza demokratyczna, będąc władzą broniącą zasadniczych interesów licznych robotników i chłopów, jest zdolna do konsekwentnego wykonywania zadań antyimperialistycznej, antyfeudalnej, demokratycznej rewolucji i poprowadzenia mas ludowych drogą socjalizmu i komunizmu – ostatecznego celu klas robotniczej i biednych chłopów.

A zatem, władza którą winniśmy ustanowić po obaleniu japońskiego imperializmu powinna być władzą demokracji ludowej, należącej do kategorii władzy proletariackiej, to znaczy kierowaną przez klasę robotniczą władzą demokratyczną.

Po ustanowieniu władzy należy, trwale opierając się na niej przeprowadzić reformę rolną i inne przeobrażenia demokratyczne. Najważniejsze miejsce winno być przy tym wyznaczone konsekwentnej likwidacji sił imperialistycznych pozostawianych przez japoński imperializm.

Również po zburzeniu machiny panowania kolonialnego japońskiego imperializmu należy konsekwentnie rozgromić pozostałości sił japońskiego imperializmu w różnych dziedzinach polityki, ekonomiki, kultury, dopiero wówczas możliwe będzie pomyślne wykonanie zadań antyimperialistycznej rewolucji narodowowyzwoleńczej, osiągnięcie pełnej politycznej niezawisłości kraju, następnie zlikwidowanie wszystkich sił feudalnych i rozwijanie kraju na zasadach demokratycznych.

(…)

Oprócz tego konieczne jest wyzwolenie narodu z wszelkiej dyskryminacji stanowej i stosunków nierównoprawnych, w szczególności osiągnąć całkowite wyzwolenie kobiet, stanowiących połowę ludności z feudalnego ujarzmienia.

Jednocześnie należy wszelkimi siłami zapewnić ludziom pracy wolności polityczne i demokratyczne prawa, urzeczywistnić ośmiogodzinny dzień roboczy, ochronę pracy, państwowe ubezpieczenia i inne środki mające na celu ochronę ludzi pracy pod względem socjalnym, stworzenie warunków do tego, aby wszyscy ludzie pracy byli pod ochroną państwa i społeczeństwa, mogli brać swobodny udział w pracy oraz wyzwolić całą swoją energię.

Przeprowadzenie takich przeobrażeń społeczno-ekonomicznych stanowi poważną rewolucję społeczną, mającą na celu zlikwidowanie skutków niezwykle okrutnego panowania kolonialnego japońskiego imperializmu, wszelkiego zła społecznego i okowów istniejących na przestrzeni tysiącleci.

Powołaniem komunistów jest jak najszybsze urzeczywistnienie odwiecznych marzeń szerokich mas pracujących o wyzwoleniu się [spod] wszelkiego ucisku społecznego i wyzysku, maksymalne podniesienie ich entuzjazmu politycznego, nastawienie ich na aktywny udział w walce rewolucyjnej i nieugięte prowadzenie ich drogą rewolucji.

Doprowadzenie do końca realizacji zadań rewolucji antyimperialistycznej i antyfeudalnej nie oznacza końca rewolucji. Po zakończeniu rewolucji antyimperialistycznej, antyfeudalnej, demokratycznej komuniści powinni kontynuować rewolucję i zbudować w naszym kraju szczęśliwą socjalistyczną i komunistyczną krainę, wolną od ucisku i wyzysku.

Kim Ir Sen, Charakter rewolucji koreańskiej na obecnym etapie [ w: ]  O Dżucze w naszej rewolucji, tom I, Phenian 1977, s. 42-53.

.

Mao Zedong: Imperializm i wszyscy reakcjoniści są papierowymi tygrysami

Sympozjum o Korei w Centrum Weterana

Wrocławscy dziennikarze w pokojowych misjach ONZ. Panmundżon 1954-1955.

Wrocławscy dziennikarze w międzynarodowych misjach pokojowych ONZ. Korea 1954-1955

 

Inne z sekcji 

Wspomnienia Pałacykowiczów; Pałac i Jazz

. Niedawno pożegnaliśmy naszego kolegę red. Czarka Żyromskiego, był on prawdziwym żywym archiwum wrocławskiej prasy. Z wielkim pietyzmem gromadził wiele wartościowych materiałów o dziejach wrocławskiej kultury, a także o Kresach Wschodnich z których pochodził. Dzięki uprzejmości prezesa Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczpospolitej Polskiej Oddziału Dolny Śląsk red. Ryszarda Mulka, prezentujemy zebrane przez Czarka wspomnienia działaczy studenckich związanych […]

Tylko TAK znaczy TAK – Podpisz petycję w sprawie nowej definicji gwałtu

. Wujek zgwałcił 14-letnią dziewczynkę. Sąd oczyścił go z zarzutu gwałtu, bo… nie krzyczała. Na takie wyroki pozwala polskie prawo, bo zawiera definicję gwałtu sprzed II wojny światowej. Do Sejmu trafił projekt zmiany prawa, ale może napotkać opór konserwatywnych posłów oraz prezydenta. Dlatego zażądajmy głośno, by państwo przestało chronić gwałcicieli! Podpisz apel, a my dostarczymy […]