Burzliwe dzieje ruskich pierogów
Grzegorz Wojciechowski W nocy obudził mnie hałas dochodzący z kuchni, najwyraźniej ktoś buszował w lodówce. Ale kto? Szybko wstałem wchodzę do pomieszczenia, a tam stoi jakiś człowiek i zjada moje pierogi ruskie, które wczoraj kupiłem. Z wyglądu jakbym znał gościa, ale nie do końca go kojarzę. Zapytałem więc: – Kim jesteś i dlaczego … Czytaj dalej Burzliwe dzieje ruskich pierogów
Skopiuj i wklej ten adres na swoją witrynę WordPressa, aby osadzić element
Skopiuj i wklej ten kod na swoją witrynę, aby osadzić element