.
Jan Zacharski
.
Milczenie
.
Cała Polska czeka, my także czekamy,
Na stałą obecność naszej Pierwszej Damy.
Na jaką obecność rodacy czekacie,
Na jej stałą obecność w publicznej debacie.
Z nią dość specyficzna bywa rozmowa,
Nie wypowiada w niej żadnego słowa.
Chociaż w Polsce rozmowa to zwyczaj tubylczy,
Pierwsza Dama nie mówi, Pierwsza Dama milczy.
Opinia publiczna mówi jej daj głos,
A ona się tej opinii śmieje prosto w nos.
Nie usłyszymy od niej ni jednego słowa,
Jest więc z Pierwszej Damy po prostu niemowa,
Ona rozmiłowała się w symfonii ciszy,
Którą tylko ona naprawdę usłyszy.
Ona ignoruje nas, zjadaczy chleba,
Nie chce nic powiedzieć, gdy naprawdę trzeba.
A wystarczyło przecież tak niewiele,
Kiedy zastrajkowali wszyscy nauczyciele,
By zaniepokojona tym ich trudnym losem,
Pierwsza Dama wsparła ich poparcia głosem.
Agata Duda niechaj się też wstydzi,
Że gdy w sejmie protestowali inwalidzi,
W obliczu ich dramatycznego starcia
Nie udzieliła im żadnego poparcia.
O tym, że Pierwsza Dama nie jest oratorem
Mówić można poważnie, można i z humorem.
Mogłaby powiedzieć , przemówię, niestety,
Muszę na chwileczkę pójść do toalety,
W chęci przemawiania jestem bardzo szybka,
Niestety niedomagam, dokucza mi chrypka.
Mogłabyś coś powiedzieć, mówią do niej ludzie,
Lecz się nie chce wymądrzać przy Andrzeju Dudzie.
Niech się banda natrętów do mnie nie przypieprza,
Ja jestem Pierwsza Dama, a nie pierwsza lepsza.
Odstąpcie od zarzutu mojego milczenia,
Ja nie mam po prostu nic do powiedzenia.
I nie zabraknie mi w tym konsekwencji,
Więc będę milczała do końca kadencji.
Jan ZACHARSKI 03.07.2021r.
.
